Cała Polska Widzi Zioła. Akcja gdzie
w jeden weekend miłośnicy roślin wyruszają w poszukiwaniu
pięknych i smacznych roślin. Z racji tego, że Ja w sumie to
codziennie coś dzikiego jadam i celebruję dary Matki Natury ten
weekend jest dla mnie czasem „zwykłym”. I żeby Go uświetnić
opowiem jak Go spędziłam.
Pół dnia spędziłam w lesie.
Oglądając jak las budzi się po zimowym letargu.
Zebrałam z myślą
o kolacji garść pokrzywy, kilka listków mniszka, garść
gwiazdnicy, garść perzu.
Po powrocie z lasu, kontynuowałam
budowę kamiennego grilla z Tatą, a przy okazji sprzątałam z
gałęzi i szyszek okolice warsztatu – Stodoły – w której
prowadzę zajęcia.
Uzbierało się tego na ognisko więc
postanowiłam zamiast sałatki z zebranych przeze mnie roślin, po
prostu udusić je w kociołku. Dodałam 2 cebule, 4 ząbki czosnku, trochę selera naciowego. Oczywiście wszystko doprawiłam solą i pieprzem. Wyszło wyborne. Z chlebem razowym
smakowało wyśmienicie.
SMACZNEGO !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz