W czerwcu w Szkole Rzemiosła Survivalowego odbyły się dwie edycje 7 dni w lesie dla kobiet. Oba te spotkania były całkowicie inne. Można napisać, że różniły się jak dzień i noc, jak ogień o woda. W pierwszej edycji uczestniczki były nastawione na warsztaty, wysiłek fizyczny i działanie. Każda z nich aktywnie spędza czas wolny. Więc nic dziwnego, że podczas pobytu w lesie zrealizowaliśmy z nimi cały program i dodatkowe rzeczy. Dziewczyny się zintegrowały. Codziennie towarzyszył nam dobry humor i dowcip sytuacyjny.
W pierwszej edycji brało udział 5 osób. W drugiej edycji 3
osoby. Niestety nie każdy dostał urlop, a my informowani w ostatniej chwili nie
mieliśmy możliwości znalezienia na ich miejsce zastępstwa. Ale widocznie tak
miało być, ponieważ
uczestniczki wspaniale odnalazły się w leśnej przygodzie.
Jak same powiedziały, gdyby było ich więcej, to byłoby im ciężko się dogadać.
Ania, Karolina i Kasia to osoby, które nie lubią pośpiechu. Przyjechały na
warsztaty, ale w głównej mierze odpocząć od miasta, zgiełku i innych ludzi. W
tym przypadku warsztatów było mniej, ale za to więcej rozmów przy ognisku,
spacerów, medytacji.
Trzy uczestniczki a wiele było emocji do uporządkowania, myśli do poskładania. Cieszymy się, że nasz las i okolice sprzyjały temu. Miłym zaskoczeniem dla nas było to, że oprócz Kasi, uczestniczki nie miały doświadczenia w leśnym bytowaniu. Tak, więc dla Ani i Karoliny gotowanie na ognisku, rąbanie i zbieranie drzewa na opał, struganie nożem czy spanie w szałasie było nie lada wyzwaniem ! Żadna nie zrezygnowała. A pogoda ich nie rozpieszczała. Oberwanie chmury i wichura nie zniechęciły a wręcz zachęciły do dalszej przygody.
Ania ze wszystkich warsztatów polubiła gotowanie na ognisku
i z upodobaniem serwowała dania z dzikich roślin jadalnych. Kasia z racji
doświadczenia w odtwórstwie historycznym, dbała o obozowisko. Karolina wolała
fizyczne prace, jak noszenie wody, opału.
Jak widać, każda edycja jest inna, ponieważ inni są ludzie.
Artur i ja cieszymy się, że stworzyliśmy miejsce, gdzie ludzie odpoczywają,
nabierają pewności siebie i uczą się nowych umiejętności.
Przed nami kolejna edycja 7 dni w lesie. Trzy panie i jeden
pan ( mamy jedno wolne miejsce). Już nie możemy się doczekać !
Link do filmu: https://www.youtube.com/watch?v=XxOTS5UNcFs
Dobry
OdpowiedzUsuńCiesze się, że udało Wam się coś takiego stworzyć. Znając Artura pewnie spełnia teraz wszystkie swoje bushcraft'owe marzenia. Sam "bawię" się w minimalistyczne biwaki ale do Was to mi daleko. Czerpie za to z Waszych relacji sporo wiedzy.
Morze wpadli byście na zlot reconna? Tym razem nad samym morzem.
Katarzyna trzymam kciuki za kolejne projekty. Pozdrów proszę Mr Wilsona od Kopka :).
Witam serdecznie ! Pozdrowię :) Nie jestem w grupie reconna, więc nie wiem nawet kiedy ten zlot, ale przekażę Arturowi :) Jak czas pozwoli to może się pojawimy, ale nie obiecujemy. Kasia MM
Usuń